Jak przewozić rower w pociągu?

Jak przewozić rower w pociągu?

W Polsce istnieje co najmniej kilkaset tras, po których możesz mknąć swoim jednośladem. Są one rozsiane po całym kraju, dlatego też dostęp do niektórych z nich może być utrudniony. Lecz od czego są pociągi i możliwość dojazdu na wybrany szlak? Zapakuj pojazd do pociągu i ruszaj! Od nas dowiesz się, czy za rower w pociągu się płaci i jakie są szczegóły przewozu jednośladu.

Rower w pociągu – co musisz wiedzieć?

Kolarstwo to świetny sposób na to, żeby odkrywać kolejne zakątki naszego kraju. Trasy takie jak Velo Dunajec, Szlak rowerowy R10 na Mierzei Wiślanej czy Kaszubska Marszruta pozwalają na zwiedzenie zabytków oraz podziwianie przyrody. Dostęp do nich ma każdy, wystarczy wsiąść na jednoślad i na nim je przemierzać.

Nawet jeśli żadna z tych tras nie leży w Twojej okolicy, to nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś dojechał do wybranego miejsca. Szczególnie że istnieją połączenia kolejowe, dzięki którym możesz dotrzeć na trasę razem ze swoim rowerem. Zarówno w składach Intercity, jak i TLK można przewozić jednoślady, jednak pod pewnymi warunkami.

Przede wszystkim musisz być świadomy tego, że za taką usługę są pobierane opłaty. Jedynie złożony model – czy to rower trekkingowy czy rower miejski – możesz przewieźć bezpłatnie. Nie w każdym pociągu możesz też skorzystać z takiej możliwości. Zanim wybierzesz się ze swoim jednośladem na dworzec, sprawdź w rozkładzie jazdy lub w serwisie internetowym przewoźnika, czy jest miejsce na rower w pociągu, który wybrałeś, i czy możesz z niego skorzystać. 

W wagonach TLK oraz IC często są przygotowane specjalne strefy i tylko w nich można umieścić pojazd. Nie ma możliwości, żebyś ze swoim przebywał w wagonie gastronomicznym oraz sypialnianym z jednośladem. Pamiętaj też o tym, że rowery w pociągach można przewozić wyłącznie pod nadzorem podróżnego. 

Czy można przewozić rower w pociągu?

Wiesz już, że w niektórych składach PKP istnieje taka możliwość. Przewóz rowerów nie musi być karkołomnym wyzwaniem, wystarczy, że spełnisz kilka prostych warunków. Pierwszym z nich jest oczywiście znalezienie odpowiedniego składu. Jak już wcześniej wspomnieliśmy, taka możliwość jest dopuszczalna w wybranych składach, szukaj więc znaku z rowerem na rozkładzie lub na wagonie – one dają pewność, że w danym pociągu, którym chcesz podróżować, znajduje się miejsce na rower. Udając się na tor odjazdu, pamiętaj, że jeżdżenie jednośladem po dworcu i peronie jest zabronione i może zakończyć się mandatem od Straży Ochrony Kolei. 

Kolejny krok to zakup biletu. Najlepiej jest to zrobić w kasie na dworcu. Jeśli zamierzasz podróżować pociągiem Intercity, to już przy okienku powiedz o zamiarze przetransportowania roweru. Kasjer przydzieli Ci wtedy miejsce we właściwym wagonie. W przypadku składów TLK też najlepiej od razu przy kasie poinformować, że przewozisz rower. Jeśli jednak nie udało Ci się zakupić biletu w okienku, to zanim wsiądziesz do pociągu, poszukaj konduktora, on sprzeda Ci bilet i wskaże, gdzie masz zająć miejsce.

Przewóz rowerów powinien się odbywać w specjalnym wagonie, który jest do tego przeznaczony. To w nim powinieneś umieścić swój jednoślad i cieszyć się podróżą. Gdy takiego wagonu nie ma w składzie, to czasem miejsce na jednoślady jest wyznaczone w pierwszym przedsionku pierwszego wagonu lub w ostatnim przedsionku ostatniego wagonu. 

Jaki jest koszt przewozu roweru w pociągu?

Znasz już odpowiedź na pytanie, czy za rower w pociągu się płaci – PKP przewóz rowerów niezłożonych umożliwia zwykle po uiszczeniu opłaty. Jedynie modele, które są złożone i umieszczone w pokrowcu, nie podlegają obowiązkowi opłacenia. W składach PKP Intercity zgodnie z regulaminem możliwe jest przewożenie jednośladu o konstrukcji pionowej, który jest jednoosobowy. Dopuszczalne jest, żeby był na nim umieszczony fotelik. Pamiętaj też o zasadzie: jeden pasażer – jeden rower. Jeśli więc to Ty masz rower górski, a Twoje dziecko rower dziecięcy, to oba podlegają opłacie.

Cena biletu za przejazd z jednośladem nie jest uzależniona od rodzaju, ale od od przewoźnika. W 2023 roku w składach Intercity, TLK oraz EIC wynosi ona 13 złotych i nie ma znaczenie, czy przewozisz rower szosowy czy rower elektryczny. Jest to zryczałtowana kwota, niezależna również od długości trasy. Jeśli chodzi o przewoźników lokalnych, to odpowiedź na pytanie: ile płaci się za rower w pociągu, znajdziesz na ich stronach internetowych. 

W jaki sposób należy zabezpieczyć rower w pociągu?

Gdy masz już bilet, to pozostaje rozpocząć podróż. W najnowszych składach coraz częściej pojawiają się wagony, w których znajdują się specjalne stojaki do rowerów. To na nich możesz umieścić swój jednoślad. Wejście do takiego wagonu często jest też pozbawione schodów, więc zwykle wniesiesz rower do pociągu bez większego problemu. Jeśli nie możesz sobie z tym poradzić, to zawsze możesz poprosić o pomoc kogoś z obsługi. Zazwyczaj drzwi do przedziału są przeszklone, dzięki czemu możesz obserwować, czy Twój pojazd podróżuje bezpiecznie.

Zastanawiasz się jak powiesić rower w pociągu? To bardzo łatwe: wystarczy podnieść przednie koło i umieścić je w wieszaku. Zabezpiecz też pojazd przed złodziejami. Możesz to zrobić za pomocą blokady antykradzieżowej, której używasz na co dzień. 

Dzięki temu nie będziesz musiał co chwilę sprawdzać, czy na pewno Twoja maszyna stoi na swoim miejscu. Zwłaszcza jeśli przewozisz cenniejszy rower gravel czy rower crossowy. Warto też mieć ze sobą linkę elastyczną, która dodatkowo zabezpieczy Twój jednoślad. Mając ją zawsze pod ręką, nie będziesz się zastanawiać, jak przewozić rower w pociągu bezpiecznie. 

Jak widzisz, nie musisz już dłużej myśleć nad tym, czy można przewozić rower w pociągu. W wielu składach jest to jak najbardziej możliwe. Wybierz więc odpowiedni pociąg, który dowiezie Cię na start wybranej trasy i ruszaj ku przygodzie!

Get updates direct to your inbox.

 

Subscribe to our newsletter